...w miarę jak opadała mgła , powolutku odsłaniał się baśniowy widok wszystkiego a więc i roślin odzianych w przepiękne serwety utkanymi nocą przez pajączki . Wyglądały niektóre krzewy jak odziane w welony panny młode. Inne jak wytwornie nakryte serwetami stoły lub okna z przepięknymi firanami-zazdrostkami. A wszystkim poruszał lekki wiaterek towarzyszący
powolutku z szarości mgły wyłaniającemu się słońcu. Oświetlało srebrnym blaskiem tę jakby baśniową scenerię
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz